mar 25 2004

skomplikowane


Komentarze: 1

No No No sprawy sie komplikuja, ale nie sa to na szczescie takie problemy jak mialam rowno rok temu :/  W szkolce bylo calkiem calkiem tylko ze zimno. Jutra sie troche boje bo bedzie pani pytala soli z chemii :( umiem to, ale pewnie jak zwykle przy tablicy zdretwieje i ani slowa wykrztusic nie bede mogla... no nic powtorze sobie jeszcze. Szkoda ze taka brzydka pogoda. Umowilam sie z anka na wpoldo piatej, do tego czasu musze sobie lekcje odrobic i tak dalej... humor mi sie wali na sama mysl o szkole. Ja bym chciala tylko miec chlopaka i to by mi juz do szczescia wystarczylo :)

paulineczka_14 : :
FreakY GirL
27 marca 2004, 08:27
Mam taki sam problemmo z solami jak ty, tyle że ja i ch nie potrafie, nie trawie, nie przyswajam i wogóle jak o nich mysle to mi siem w mózgu robi jeden wielki kwas!!! Co do chłopaka to kiedys sobie znajdziesz,a narazie masz Annnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnne!! h-j-a-h-- h-j-a-h

Dodaj komentarz