Najnowsze wpisy, strona 5


maj 01 2004 :/
Komentarze: 1

Nie udalo mi sie wyrwac z chaty ehhh... ale nie zabiję się, nie tym razem hihihi. Wierzę że będzie dobrze kiedyś, kiedyś...  Teraz będzie dość długo wolne od budy, w środę chyba wyciągnę Julitę (lolitę? hihi bez urazy, metafora taka) na roleczki bo chyba od wakacji nie jeździlam i troszki za tym tęsknię. Qrna chata no! Nic mi sie nie udaje i tylko się ośmieszam i to najbardziej przy osobach na których mi zależy. Jedyne co mi pozostaje to wierzyć w ich wyrozumiałość. Rodziców pierdolę obecnie, no mamka ma u mnie plusa małego, ale nie nadrobi strat, nie potrafi wychowywać, nie mogę jej mieć tego za złe... qrna co ja piszę, niektórzy mogą mi zazdrościć a niektórzy współczuć :/ Boshe ja nic nie piłam a gadam od rzeczy...  ;( niech mnie ktoś pocieszy :( Wpółdo dziesiątej a tak mi się chce spać, w końcu wstałam wpółdo ósmej :/:/:/ smutno mi! cholera

paulineczka_14 : :
kwi 26 2004 heheheheheheegegegge
Komentarze: 1

Piszę tą notkę o 7:35 rano!! Hihi powinnam się do budy szykować, ale w sumie jestem już gotowa, a uczyc się rano nie potrafię. Wyjaśniłyśmy sobie z Anią wczoraj sprawę jednego A. i było mi jakoś lżej :) Coprawda mam jeszcze inne problemy, np: rodzice zabrali mi komórkę, dzisiaj wywiadówka, nie wiem czy spotkam w szkole wszystkich których chce spotkać, po drodze do budy muszę wstąpić do mamy do spółdzielni, na pierwszej lekcji sprawdzian z historii :/:/ Ale ja się trzymam mimo szlabanów na kompa i wychodzenie z domu. Moim rodzicom szybko przechodzi więc teraz na to leje...

paulineczka_14 : :
kwi 22 2004 fasz
Komentarze: 3

Nie noo... przegięcie :) Miały być 4 sprawdziany ni chuja :] na wszystkich lekcjach sadzilismy las :D Szkoda, że tylko moja klasa, ale też było git. A humor... jak marzenie, chodziłam i śpiewałam, tańczyłam, zabrałam Orsonowi szpadla i kopałam. Zabierałam chłopakom czapeczki, szkoda że.... nieważne. Taki miałam dobry humor, że byłam w stanie odzywać sie do ludzi ktorych nie trawię. A... jeszcze oblewałyśmy się z Anką mineralką. Gorąco bardzo :( Dzisiaj jest ta msza, bo trzeba sie kiedys do tego bierzmowania przygotować... hmm a tam w kościele mogą być różzni ludzie ;) byłam świadkiem jak dyrektor i dyrektorka złapali 2 chłopców na paleniu :/ współczuję - chłopcom. Umówiłam sie z dziewuszkami na wpółdo piątej Qrcze! Bo ja sobie tak myślę... to nie jest sprawa na bloga. Chciałam sobie dzisiaj postanowić "Koniec z podrywaniem" ale... ja dopiero zaczynam, ja lubie chłopców. Ale podoba mi się tylko jeden i moze dlatego powinnam przestać hehe. Koleś nawet nie wie, że go o faszyzm oskarżyłam dzisiaj hehe SALUT ;)

"PoPpIn' ThEm ThAnGs..."

paulineczka_14 : :
kwi 21 2004 łeee
Komentarze: 0

Nooo... napisałam dyktando z polskiego :/:/:/ cholerka nop nie wiem niewim :(... co będzie oczywiście :] Nie! Nie ma rzeczy która mi zepsuje humor!! Zabiję jak ktoś mnie zasmuci!  Muszę sobie dzisiaj jakieś ściągi napisać bo jutro "TYLKO" 4 sprawdziany heh... Muza, niemiec, hista i religia bleahhh a o tej 19 (chyba) masza : PAulina ty leniu weź sie do nauki! Rodzice cie zabiją po wywiadówce :/ Dobrze, że chociaż jedna rzecz ci się (chyba) zaczyna układać... ?

paulineczka_14 : :
kwi 20 2004 news
Komentarze: 0

Dzisiaj miałam wspaniałą okazję poznać nowy rodzaj człowieka. CZŁOWIEK IMPULSYWNY (człowiek burza) hihiih. Ten typek poddaje się każdemu drobnemu sygnałowi, który daje mu mózgownica. Chociaż maleńki impulsik - biegnie i robi co mu główka każe. Takim typem człowieka jest np. Agnieszka, dzisiaj mi o tym dowiodła. Przyszła jej myśl do głowy - poszła i zrobiła to,  tylko czy zastanowiła sie nad konsekwencjami? No tego to ja już nie wiem. W sumie to nie można nic przewidzieć. Co tu gadać - słusznie się wczoraj bałam, tylko że teraz to nie wydaje się takie baaardzo straszne :/ sama nie wiem. Pewnie okaże się jutro

(nie lubię jak ludzie gadają)

paulineczka_14 : :