Archiwum 28 maja 2004


maj 28 2004 do siebie
Komentarze: 3

Skromna to ty nie jesteś... czasem mam ochotę pozbyć się ciebie ot tak. Zresztą nie tylko ja. Nikt cię nie lubi a ty głupia się z tym pogodziłaś. O właśne krzysiek powiedział do ciebie "ejjj  ty głupia jesteś!". Co z tego że żarty? Co z tego? A ona powiedziała że jesteś gruba...  ty- pomyślałaś że "matko boska! ona ma rację!" A do budy jak codziennie rano idziesz to taka niemrawa. Weź się lepiej schowaj.. słyszysz?! I matki nie szanujesz... na nikogo w życiu nie darłąś się tak jak na nią... Nic z ciebie nie będzie... nie będzie z ciebie ludzi. Zresztą i tak jesteś "mniej niż zero". Minus zero i tyle. Wbrew fizyce wskazówka się cofnęła. Nic nie potrafisz, głupek pospolity z ciebie. Na niczym się nie znasz, użalasz się nad sobą. Szkoda mi słów, klawiatury kompa. Wiesz... zresztą nieważne. Spadaj.

paulineczka_14 : :