Komentarze: 2
I jakoś sobie żyję. Dzisiaj go znowu widziałam już nie mogę wytrzymać, NOOO!!!! Byłam na spacerku z Asią (IM.WEASEL) i SooVką. Byłam nie w sosie ale nie okazywałam zbytnio. Wróciłąm do domu i tata dał mi szlaban na kompa i wychodzenie z domu. Jak widać aktualny hAhA hjah hjah. Ale nie wiem czy mnie w sobotę puszczą na mecz. A jeśli nie to będzie katastrofa. Ja za bardzo lubię mecze ;) A.... Ania sobie pojechała do Cze-wy i się z nią nie widziałam :/. A tak po za tym to wszyscy w domu zdrowi :( załamka załamka totalna bez konkretnego powodu. Jedyny powód to facet. Po co on zaczynał? Żeby szybko skończyć ;( o tak i to jest najgorsze. Bo tak dokłądnie to on nie zaczynał... nie wiem jak to opisać :( to wszystko PRZEZ NIEGO!!! I w dodatku słucham takiej piosenki "Czarne oczy" ivan i delfin a to jest takie hmmm nie lubię ale w sumie to romantyczne :< hmmm